Info wyjazdowe

uwaga uwaga! coraz bliżej poniedziałek i nasze upragnione wakacje z drużyną! poniżej info od Druha co należy zabrać. w razie wątpliwości : PISZCIE! ;-)

Ubranie:

Buty za kostkę, klapki i jak ktoś chce buty sportowe lub inne; skarpetki - pamiętajcie że w górki idziemy w dwóch parach jednej cienkiej i jednej grubej więc weźcie odpowiednia ilość; spodenki x2,spodnie długie, dresy do spania, bluza, koszulki, kurtka na deszcz i/lub płaszcz przeciwdeszczowy, czapka lub chustka przeciwsłoneczna, okulary przeciwsłoneczne, koszulka drużyny jak ktoś ma, mundur przynajmniej górę i nakrycie głowy,

Prowiant:

Konserwa mięsna, pasztet, dżem, wędlina i ser żółty w próżniowo pakowane, nutella jak ktoś chce, płatki kukurydziane jakie kto chce, pół chleba, czekolada,

Sprzęt:

Namioty: Mery-Pika-Szymon B.-Gabi S.-Dh, Śpiwór, karimata, mały plecak,  menażka lub miseczka, sztućce, kubek do napojów, ściereczka, latarka, baterie, gitary: Gabi S., Kasia; mydło, pasta, szczoteczka, ręcznik,

Inne:

Legitymacja szkolna podbita!!!, krem przeciwsłoneczny lub inne coś, kijki jak ktoś ma i chce sobie wziąć, śpiewniki, długopis, notatnik, karty lub inne gry, leki jak ktoś bierze systematycznie np. przeciw alergiczne, bandaż elastyczny, poradnik harcerski, plastykowa butelka 0,5 lub 0,3;

Wyjeżdżamy 5.20 więc na stacji zbieramy się o 5.05. Pociąg odjeżdża o 5.20 kto się spóźni to trudno czekać nie będziemy. Z Krakowa odjeżdżamy 7.45 a na miejsce docieramy ok. 11.15 a później to już tylko spacerek  

Bieg + info

W piątek 1 lipca pomimo dość niespokojnej aury odbył się bieg po barwy naszej drużyny. Został przygotowany przez część zastępu Carpe Diem (Pikę, Anie i Natalie) oraz zastępu Zawisza ( Grzegorz i Mieszko) przy koordynacji drużynowego. Na bieg zgłosiły się i wystartowały : Natalia K. , Kasia D. , Ola S. , Gabrysia Ć. , Gabrysia Ż. , Gabrysia S.. Bieg przebiegał sprawnie i bez większych zakłóceń jak to miało miejsce ostatnim razem. Druhny musiały posiadać wiedzę i o drużynie, początkach harcerstwa, patronie drużyny i coś niecoś z terenoznawstwa. Trasa biegu prowadziła przez piękne tereny około ul. Tetmajera i okolicznych lasów. Po skończonym biegu w doskonałych nastrojach mieliśmy rozpalić ognisko niestety deszcz nial inne plany i zmusił nas do szybszej ewakuacji. Na szczęście "żaba" jest pojemna i część z nas udała się bezpośrednio do domów a co poniektórzy udali się na obrady i podsumowanie biegu.
Wyniki kto, co kiedy i gdzie zostaną ogłoszone na najbliższym ognisku.

Jutro : 7 lipca o godzinie 10:15 pod MG4 spotkanie przed obozem, kto się wybiera obecność obowiązkowa.